London
























No więc Londyn. Miał to być pierwszy wpis na tym blogu, ale zdecydowałam się na dodanie relacji z wyjazdów chronologicznie. W Anglii byłam w październiku ubiegłego roku i był to pierwszy wyjazd całkowicie zorganizowany samodzielnie. Nie było to łatwym zadaniem ale wysiłek się zdecydowanie opłacał. Przez 5 dni zdążyłyśmy (ja i moja ciocia) zwiedzić wszystkie najważniejsze punkty, a nawet trochę więcej. Jako że mam dość dużo zdjęć, podzielę posta na dwie części: pierwszą - praktyczne informacje, drugą - głównie zdjęcia. Warto zaznaczyć, że wyjazd był całkowicie niskobudżetowy, z nastawieniem na zwiedzenie jak największej ilości miejsc.





Jak dojechać?

Najlepiej samolotem, często można spotkać promocje na loty do Londynu. Szukajcie na stronach takich jak www.esky.pl, www.tanielatanie.net.pl, www.fly4free.pl albo bezpośrednio na stronach linii lotniczych ryanair, wizzair czy easyjet. Jeżeli się już zdecydujecie na lot, to szukajcie lotnisk najbliżej miejsca, gdzie będziecie nocować. Przejazdy w Anglii w przeliczeniu na polski złoty są po prostu drogie, czasami lepiej dołożyć kilka złotych do przelotu niż kilkanaście funtów do przejazdu ; ).

Transport z lotniska

Z każdego lotniska w pobliżu Londynu jeżdżą zarówno pociągi jak i autobusy. Z reguły przejazd pociągiem jest dwa razy droższy niż autobusem. Fajną opcją jest też zarezerwowanie biletu autobusowego na stronie www.easybus.co.uk lub uk.megabus.com. W takim przypadku pamiętajcie o doliczeniu kilkudziesięciu minut ewentualnego opóźnienia lotu.

Co z noclegami?

To zdecydowanie zależy od waszych upodobań. Zakres jest bardzo szeroki, od hosteli po 5-gwiazdkowe hotele. Jeżeli nie zależy wam na specjalnych udogodnieniach, możecie wybrać wcześniej wspomniany hostel, pensjonat czy B&B (bed and breakfast, czyli nocleg ze śniadaniem). Ja, w celu poszukiwania noclegu, polecam booking.com. Jest to chyba największa taka wyszukiwarka. Jeżeli macie możliwość przenocowania u znajomych, jest to również fajna opcja.
























Jak się poruszać po mieście?

Wszystko zależy od tego gdzie nocujecie. Najwygodniej będzie zainwestować w bilet do samego centrum Londynu. Stacje Baker Street, Marble Arch, czy Victoria będą idealnymi przystankami.Stamtąd odległości nie są już takie duże i można je pokonać pieszo. Dla tych mniej wytrwałych do wyboru jest metro lub kultowe czerwone autobusy.

Który przewodnik wybrać?

My podróżowałyśmy z tymi od National Geographic i Pascal lajt. Jeżeli czegoś nie mogłyśmy znaleźć w jednym to szukałyśmy w drugim. Przez to miałyśmy szerszy zakres informacji. Warto też poszukać informacji online, szczególnie jeżeli potrzebujecie dokładniejszych danych.
























Co warto zobaczyć?

Jest stały zestaw zabytków i atrakcji w Londynie, które powinno się zobaczyć będąc tam: Pałac Buckingam, Galeria Narodowa, British Museum, Tower Bridge, Big Ben, Katedra św. Pawła i Hyde Park. Z pewnością są to rzeczy warte zobaczenia, symbole miasta. Oto moja lista miejsc wartych zobaczenia:

  • Tate Modern - galeria sztuki nowoczesnej w budynku fabryki, duże przestrzenie, dużo dzieł, dużo inspiracji. Bardzo urzekająca jest kawiarnia na ostatnim piętrze z widokiem na Tamizę i Katedrę św Pawła, musicie tam zajrzeć (zdjęcie powyżej).
  • London Eye - 30 minutowa przejażdżka jest warta każdego pensa. Widoki z góry są niepowtarzalne i robią duże wrażenie. Nawet z takiej wysokości nie można zobaczyć końca tej wielkiej metropolii. Wewnątrz każdej kapsuły są informatory opowiadające o widzianych budynkach i mostach, co jest bardzo przydatne przy ciągle zmieniającej się perspektywie. Jeżeli jeszcze kiedyś będę w Londynie to chciałbym wybrać się tam po zmroku albo o zachodzie słońca. To musi być niepowtarzalne przeżycie!
  • Madame Tussauds - muzeum figur woskowych. Takie muzea są w wielu innych miastach, ale to w Londynie było pierwsze i oryginalne. Super się bawiłam robiąc sobie śmieszne zdjęcia ze znanymi aktorami lub piosenkarkami, a nawet politykami.
  • Harrods - kultowe centrum handlowe z towarem z najwyższej półki. Jako miłośniczka mody czułam się tam jak w raju, mogąc oglądać torebki od Chanel i Givenchy, sukienki Dolce&Gabbana, oraz buty od Valentino i YSL. Szkoda, że tylko oglądać ...
  • Hyde Park - olbrzymi park w środku miasta, służący kiedyś za tereny łowieckie króla Anglii. Jest tam tak spokojnie, zupełnie inaczej niż na ulicach Londynu. Karmienie kaczek był obowiązkowym punktem naszej wycieczki.
  • Piccadilly Circus - podobno najbardziej zatłoczona część miasta. Jest to stosunkowo niewielki plac na środku którego stoi fontanna z Erosem na czubku. Można tam spotkać ludzi z każdego zakątka świata, każdego wyznania i każdego stanu społecznego. Energia miejsca jest wyczuwalna na kilkadziesiąt metrów dookoła.
  • Buckingam Palace - pałac królewski. Być w Londynie i nie zobaczyć strażników w niedźwiedzich czapkach pilnujących najważniejszych osób w kraju nie wchodziło w grę.
Jest dużo miejsc w których nie zdążyłyśmy być, dlatego nie mogę napisać jak jest w Tower of London, Tate Britain czy w kolorowej dzielnicy Notting Hill. Jeżeli ktoś z was był to podzielcie możecie się podzielić w komentarzach : ).



























Ps. If you need any information in english just text me in comment and I will translate it : ).

Comments

Post a Comment